Ekstrakt waniliowy

Obok cukru waniliowego, ekstrakt jest kolejną rzeczą najczęściej używaną przeze mnie do aromatyzowania ciast. Jest niebywale prosty do zrobienia, a o niebo lepszy niż kupne olejki, tudzież aromaty. Pierwszy ekstrakt zrobiłam z 0,5 litra wódki i używam go już pół roku, a teraz zaszalałam, bo aż z litra!

Składniki:

  • 0,5 l wódki (może też być brandy lub rum)
  • 6 lasek wanilii

Przygotowanie:

Laski wanilii przeciąć na pół, nie wyskrobywać ziarenek. Włożyć je do szklanej buteleczki, karafki i zalać alkoholem tak, aby je całkiem przykryć. Ja wrzucam laski wanilii bezpośrednio do butelki z wódką. Trzymać w zacienionym, chłodnym miejscu – lecz nie w lodówce. Od czasu do czasu wstrząsnąć butelką. Ekstrakt z dnia na dzień będzie nabywał ciemniejszego koloru, przypominającego mocną herbatę. Po dwóch miesiącach nabierze pełnego aromatu.
Można dorzucać do gotowego już ekstraktu puste laski wanilii pozostałe z innych wypieków, aby nasz ekstrakt nabrał jeszcze mocy. Można też po lekkim zużyciu dolać alkoholu, tylko trzeba uważać aby za bardzo nie rozcieńczyć naszego dojrzałego już ekstraktu.
Smacznego!

Dodaj komentarz