Krokiety z brokułami i serem

Krokiety nie zawsze muszą być z mięsem lub kapustą i grzybami. Te są z brokułami i serem żółtym. Pomysł mam od mojej teściowej, teraz tylko dopasowałam farsz pod swój smak. Zróbcie naleśniki wg poniższego przepisu lub ze swojego ulubionego ciasta. Mi z tych proporcji wyszły cztery duże krokiety i dwa naleśniki dla córci. Wyszło tylko 6 sztuk naleśników, ponieważ mam wielką patelnię do ich smażenia – aż 28 cm. To ciasto mam sprawdzone, jest to moje ulubione ciasto naleśnikowe. Po usmażeniu naleśniki się nie łamią przy zwijaniu krokietów, są sprężyste, cieniutkie. Polecam, bo warto :)

Składniki na ciasto naleśnikowe:

  • 300 ml mleka
  • 2 jaja
  • 100 g mąki
  • łyżka oleju
  • szczypta soli

Składniki na farsz:

  • różyczki brokuła (u mnie z brokuła o wadze 500g)
  • 100 g sera żółtego 
  • sól i pieprz

Dodatkowo:

  • jajko i bułka tarta do panierowania

Przygotowanie:

Wszystkie składniki ciasta umieścić w naczyniu i zmiksować na gładką masę bez grudek. Ciasto przykryć i odstawić na około 30 min, aby odpoczęło.

Po tym czasie smażyć cienkie naleśniki na dobrze rozgrzanej i lekko natłuszczonej patelni. Ja do smażenia naleśników używam buteleczki ze sprayem, w której mam olej i tylko pryskam na samym początku. Niektórzy do krokietów smażą naleśniki tylko z jednej strony – ja smażę tradycyjnie z dwóch stron na złoty kolor.

Usmażone naleśniki kłaść na talerz, pozostawić do ostygnięcia.

W międzyczasie przygotować farsz. Różyczki brokuła ugotować na parze lub tradycyjnie w wodzie. Jeśli ktoś lubi, może ugotować całego brokuła. Po ugotowaniu brokuła rozgnieść widelcem, dodać żółty ser starty na tarce, wymieszać oraz doprawić do smaku solą i pieprzem.

Naleśnika położyć na desce lub talerzu, wyłożyć część farszu. Rozsmarować po całości, zostawiając około 1 cm odstęp od brzegu naleśnika. Złożyć krokieta. Poniżej zdjęcia, jak ja składam. Postąpić tak samo z resztą naleśników.

Zrolowane krokiety maczać w rozkłóconym jajku ze szczyptą soli i obtaczać w bułce tartej. Smażyć na rozgrzanym oleju lub maśle do zezłocenia. Ja krokiety usmażyłam najpierw na patelni, później przed jedzeniem chwilę podgrzałam w piekarniku w naczyniu żaroodpornym, tak aby ser żółty ładnie się rozpuścił.

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *