Na lekką kolację czy jakikolwiek posiłek polecam najzwyklejszą szybką sałatę – sałata lodowa, pomidor i ser solankowy (sałatkowy), zamiast którego można oczywiście użyć fety. Lubię takie sałaty z niewielu składników, bez przepychu i nadmiaru produktów. A całość polana najprostszym i uniwersalnym sosem winegret z przepisu znalezionym na stronie Kwestia Smaku. Oczywiście składników dodajemy tyle, ile chcemy – u mnie garść sałaty lodowej, jeden pomidor i 50 g serka solankowego. Polecam!
Składniki:
- sałata lodowa
- pomidor
- ser solankowy (kanapkowy)/feta
Winegret:
- 4 łyżki oliwy
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Liście sałaty lodowej opłukać, osuszyć i porwać na mniejsze kawałki. Nada się również mieszanka różnych sałat lub każda inna ulubiona. Ułożyć sałatę na talerzu. Pomidora pokroić na mniejsze części, ja również sparzam i ściągam skórkę przed krojeniem. Kawałki pomidora rozłożyć na liściach sałaty, na wierzch pokruszyć ser solankowy lub fetę.
Przygotować winegret: miód i sok cytryny umieścić w szklance lub słoiczku, wymieszać. Dodać oliwę, sól i pieprz, wymieszać do połączenia.
Przed podaniem sosem polać sałatę i gotowe.
* do jednej porcji użyłam połowę sosu winegret, resztę w zamkniętym słoiczku miałam w lodówce i użyłam następnego dnia. Podobno taki sos w zamkniętym słoiczku można przechowywać około 5 dni w lodówce. Ja zawsze zużywam szybciej więc nie dane mi było przetestować.
Smacznego!