Kuskus z żurawiną

Reaktywacja przepisu Pascala Brodnickiego na kaszę kuskus, która od jakiegoś czasu w oryginalnej wersji już jest na blogu. Tym razem z żurawiną oraz nowymi zdjęciami. Taką kaszę przygotowuje się naprawdę szybko, zaledwie w 10 min. Idealny dodatek do mięs przygotowywanych na słodko. Zamiast żurawiny można dać rodzynki, suszone morele (tej wersji jeszcze nie próbowałam). Przysmażając na początku kawałki kurczaka i dalej postępując wg przepisu otrzymamy samodzielne danie, które można zmodyfikować na sałatkę dodając np. sos jogurtowo-majonezowy.

Składniki:

  • 100 g kaszy kuskus (pół szklanki)
  • 1 duża cebula
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 szczypta cynamonu
  • 20 g suszonej żurawiny (mała garść)
  • 250 ml gorącej wody
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

Cebulę pokroić w małą kosteczkę. Przygotować patelnię z pokrywą, rozgrzać na niej oliwę i wrzucić cebulę. Gdy się zeszkli dodać rodzynki i szczyptę cynamonu. Gdy rodzynki troszkę napęcznieją wsypać kaszę kuskus, dodać wrzącą wodę, zagotować, zakryć patelnię pokrywą i wyłączyć palnik. Kaszę zostawić na 5 min pod przykryciem. Po tym czasie zdjąć pokrywę, kaszę delikatnie przemieszać, doprawić do smaku odrobiną soli i pieprzu. Podawać ciepłą.

Smacznego!

Dodaj komentarz