Deser nie musi być bardzo kaloryczny, ciężki i mega słodki. Może być też bardziej w wersji fit jako owocowe, owsiane crumble. Przepis na owsianą kruszonkę znalazłam na stronie Kuchnia w wersji light, użyłam jednak prawdziwego masła i przykryłam nią jabłka z rodzynkami. Z podanych proporcji wyszły mi cztery kokilki o średnicy 11,5 cm. Równie dobrze można wszystko zapiec razem w jednej większej formie lub naczyniu żaroodpornym. Wyszło pysznie, smacznie i z pewnością troszkę zdrowiej :)
Składniki:
- 4 duże jabłka
- 1 łyżeczka masła
- 1 łyżeczka cukru
- rodzynki (dałam 2 garście)
Kruszonka:
- 100 g płatków owsianych
- 60 g mąki razowej
- 120 g masła (roztopionego)
- 100 g cukru trzcinowego (lub zwykłego)
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Przygotowanie:
Składniki kruszonki umieścić w misce i wymieszać.
Jabłka umyć, przekroić na pół, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w grubszą kostkę. Jabłek nie obierałam. Na patelni rozpuścić łyżeczkę masła, dodać łyżeczkę cukru, pokrojone jabłka i rodzynki. Przesmażyć chwilkę aż jabłka najpierw puszczą troszkę soku, a później sok ten odparuje.
Przesmażone jabłka rozłożyć równomiernie do kokilek/ramekinów, obsypać owsianą kruszonką.
Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC, piec około 20 min aż do zrumienienia kruszonki (u mnie opcja grzałka górna + termoobieg).
Wyciągnąć z piekarnika, lekko przestudzić, podawać jeszcze ciepłe obsypane cukrem pudrem, z bitą śmietaną lub gałką lodów. My crumble zawsze jemy ot tak po prostu, bez żadnych dodatków.
Zrobiłam jeszcze z mrożonych truskawek :)
Smacznego!