Składniki:
- 75 g roztopionego masła
- 250 ml letniego mleka
- 20 g świeżych drożdży lub 10 g suchych
- 1/4 łyżeczki soli
- 75 g cukru
- 500 g mąki pszennej
- 150 g rodzynków
- jajko roztrzepane z łyżką mleka
Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w połowie ciepłego mleka z dodatkiem łyżki cukru. Suche drożdże wystarczy wymieszać z mąką. W misie miksera umieścić mąkę, sól, cukier, wlać drożdże i wyrobić. Pod koniec dodać roztopione masło i ponownie wyrobić tak, aby ciasto było miękkie i elastyczne. W razie potrzeby dodać odrobinę mąki więcej. Na koniec dodać odcedzone rodzynki – wmieszać do ciasta, krótko wyrabiając. Z ciasta uformować kulę, włożyć do miski oprószonej mąką, przykryć lnianą ściereczką i pozostawić w cieple do wyrośnięcia i podwojenia objętości na około 1,5 h.
Wyrośnięte ciasto odgazować wyrabiając krótko. Z ciasta odrywać porcje, formować bułeczki. U mnie 12 sztuk po 120 g każda. Bułeczki układać na blasze wyścielonej papierem do pieczenia lub matą teflonową, w odstępach. Przykryć ściereczką i pozostawić do napuszenia na około 40 min.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 220oC. Napuszone bułeczki posmarować roztrzepanych jajkiem i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 10-12 min, większe około 15 min, do zezłocenia. Bułeczki wystudzić.
Czy piec gora-dol czy z termoobiegem?Czy moglabym je upiec w mini ekarniku czy tylko tym wbudowanym duzym?
Najlepiej góra-dół. Można w mini piekarniku tylko trzeba kontrolować czas, z pewnością upieką się dużo szybciej niż w dużym.