Wstyd się przyznać ale nigdy nie przyrządzałam kotletów z jajek. Nie pamiętam także aby w domu mama takie kotlety przygotowywała. Więc kiedy wczoraj Durszlak zachwalał kotleciki z kaszą jaglaną ze strony Mniam-mniam nie było odwrotu. Zamiast kaszy jaglanej użyłam kaszy kuskus – wystarczy ją tylko zalać wrzątkiem i po 5 minutach jest gotowa. Dodatkowo dodałam jeszcze przysmażoną cebulkę i wyszło przepysznie. Polecam serdecznie :)
Składniki:
- 1/2 szklanki suchej kaszy kuskus
- 1/2 szklanki wrzącej wody
- 1 cebulka
- 4 ugotowane na twardo jajka
- 1 duże lub 2 małe surowe jajka
- sól,pieprz
- 1-2 łyżki bułki tartej
- posiekana natka pietruszki
- bułka tarta do obtoczenia gotowych kotletów
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę. W rondelku rozgrzać odrobinę masła lub oleju i przysmażyć cebulkę na złoto. Wyłączyć gaz pod rondelkiem, do cebuli wsypać kaszę kuskus, zalać wrzątkiem i przemieszać. Zakryć pokrywkę i zostawić na 5 minut.
Ugotowane na twardo jajko obrać i rozgnieść widelcem, do jajek dodać przygotowaną wcześniej kaszę kuskus z cebulką, surowe jajka, bułkę tartą, natkę pietruszki, przyprawić solą i pieprzem, na końcu dobrze wymieszać. W razie potrzeby dodać więcej bułki tartej.
Z masy formować kotlety jak na mielone i smażyć na rozgrzanej patelni z obu stron na złoto.
Podawać z warzywami, sałatami lub surówkami. Pysznie smakują z dodatkiem sosu pieczarkowego lub grzybowego.
Smacznego!
