Składniki (4 szt):
- 150 ml mleka
- 13 g świeżych drożdży
- 3 łyżeczki cukru pudru (15 g)
- 35 g masła
- 35 g smalcu
- 3 żółtka
- szczypta soli
- 280 g mąki pszennej
- roztopione masło do smarowania (około 100 g)
- 200 g cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 16 g cukru z wanilią
- cukier cynamonowy
- cukier z wanilią
- posypki kolorowe
- kakao
- posiekane orzeszki
- wiórki kokosowe
- specjalne formy do kurtoszy
- lub domowe (papierowe rolki po ręcznikach kuchennych lub papierze toaletowym owinięte folią aluminiową) *
Przygotowanie:
Masło i smalec umieścić w misie miksera i utrzeć na puszystą masę, dodawać po kolei żółtka, ucierając po każdym dodaniu. Zmienić mieszadło na hak do zagniatania (lub zacząć wyrabiać łyżką/ręką), dodać mąkę, szczyptę soli i 2 łyżeczki cukru pudru, wymieszać. Na końcu dodać zaczyn i wyrobić gładkie, elastyczne ciasto (zajęło mi to robotem około 10 min). Ciasto będzie lekko klejące od tłuszczu ale musi być dobrze wyrobione aby odchodziło od ręki i misy. W razie potrzeby dosypać odrobinę mąki, ale ostrożnie. Misę nakryć lnianym ręczniczkiem i pozostawić do wyrośnięcia aż podwoi swoją objętość, około 1-1,5 godz (w przepisie było 30-45 min – po tym czasie aż tak mi nie wyrosło).
Ciasto podzielić na cztery równe części – (jeśli używamy specjalnych form do kurtoszy to dwie części ciasta z powrotem odłożyć do misy, zakryć ściereczką ponieważ z tymi formami można piec dwa kurtosze za jednym razem). Z ciasta uformować długie wałeczki około 100 cm. Nawinąć na formy, końce założyć (wsunąć pod nawinięte ciasto). Formą z nawiniętym ciastem jak wałkiem rozwałkować nawinięte ciasto, tak aby nawinięte wałeczki połączyły się ze sobą. Ciasto na formach posmarować roztopionym masłem i pozostawić do wyrośnięcia na 15 min.
W międzyczasie przygotować posypkę: wszystko wymieszać razem.
Piekarnik ustawić na funkcję grzania góra-dół (bez termoobiegu) i nagrzać do temperatury 200oC. Wstawić formy, piec 20-25 minut. Podczas pieczenia należy dwa razy obrócić formę z ciastem o 1/3 i posmarować masłem.
Upieczone kurtosze wyciągnąć z piekarnika. Gorące ponownie posmarować masłem i szybko obtoczyć w posypce. Zdjąć silikonowy uchwyt i zsunąć kurtosza do lekkiego przestudzenia – najlepsze są delikatnie ciepłe.
* używając domowych form przygotowanych z papierowych rolek po papierze toaletowym czy ręczniku kuchennym i owiniętych folią aluminiową możemy upiec kurtosze za jednym razem, na stojąco. Wtedy już nie trzeba ich obracać a jedynie w trakcie pieczenia warto posmarować roztopionym masłem. Z tej porcji ciasta wyjdzie 8 szt kurtoszy na małych rolkach, na tych od ręczników śmiało 6 szt.
** można również jeszcze przed pieczeniem posmarowane masłem obtoczyć w cukrowej posypce i zapiekać razem, wtedy posypka pysznie się skarmelizuje