Uwielbiam kuchnię resztkową, a w szczególności dania gdzie wykorzystuję mięso i warzywa z rosołu. Zawsze mam w zamrażalniku woreczek, do którego przekładam ugotowane mięso z rosołu. Gdy się napełni to wykorzystuję go na różne sposoby. Jednym z nich jest prosty pasztet porosołowy, bez wątróbki, pieczony. Jak widać na zdjęciu ma taką konsystencję, że można pokroić go w plastry ale również ładnie rozsmarować na pieczywie. Jak nie wiecie co zrobić z nadmiarem gotowanego mięsa, to serdecznie polecam przepis :)
Składniki:
- 1 kg gotowanego mięsa drobiowego z rosołu
- gotowane warzywa z rosołu (około 200 g)
- 1 duża cebula
- łyżka masła
- pieprz, sól, gałka muszkatołowa
- 3/4 szklanki rosołu/bulionu/wody
- 4 jajka
- masło i bułka tarta do wysypania formy
Przygotowanie:
Ugotowane i obrane z kości mięso drobiowe wraz z warzywami zmielić na drobnym sitku, można 2-3 razy aby pasztet był gładszej konsystencji. Cebulę pokroić w kosteczkę, przyrumienić na złoto na łyżce masła i dodać do zmielonego mięsa, dolać rosołu/bulionu/wody, wymieszać i doprawić do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Na końcu dodać żółtka, wymieszać i dodać ubite białka, przemieszać delikatnie.
Masę pasztetową przelać do kokilek lub formy keksowej wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Wygładzić i wierzch posypać bułką tartą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 175oC, piec duże keksówki 60 min a małe kokilki 35-45 min, w zależności od wielkości. Pasztet upieczony to zrumieniony ładnie na wierzchu, odchodzący od boków formy.
Podczas pieczenia pod ruszt z pasztetem warto wstawić blachę piekarnikową z wlaną wodą, pasztet będzie się piekł w towarzystwie pary wodnej.
Smacznego!