Domowy makaron nie ma sobie równych i wbrew pozorom nie jest trudny do wykonania w domu. Pełnoziarnisty ma jeszcze inne zalety – jest z pewnością zdrowszy niż jego odpowiednik z białej mąki. Sporym ułatwieniem jest maszynka do wałkowania i krojenia makaronu, tak zwana włoska, którą również posiadam ale teraz cieszę się domowym makaronem, który za mnie robi maszyna – sama zagniata mi ciasto i wypycha gotowy makaron, nic nie muszę zagniatać. Wsypuję mąkę do pojemnika maszyny, dolewam płyny i po 8 minutach mam gotową wyciśniętą porcję makaronu. Poniższy przepis jest z książeczki dołączonej do mojej maszyny, jednakże podaję również sposób tradycyjny z zagniataniem ciasta i wałkowaniem. Polecam serdecznie :)
Składniki:
- 215 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 jajko
- 1,5 łyżeczki oliwy z oliwek
- woda
Przygotowanie:
Mąkę przesiać. W miarce umieścić jajko i oliwę, dolać wody tyle aby płynów było 100 ml, wlać do mąki. Zagnieść elastyczne ciasto ręcznie lub mikserem z hakiem, w razie gdyby ciasto było za suche dodać więcej wody. Zostawić ciasto na około 20 min przykryte miską lub ściereczką aby odpoczęło, po tym czasie cienko wałkować podsypując delikatnie mąką i kroić makaron, ręcznie lub za pomocą maszynki do cięcia makaronu. Rozwałkowane ciasto można zostawić do podsuszenia na około 30 min, rozłożone na lnianych ściereczkach i dopiero po tym czasie kroić.
Można również przygotować w maszynie do makaronu – postępować zgodnie z instrukcją producenta.
Makaron gotować w wodzie z solą, świeży gotuje się około 5 min. Nadmiar makaronu można ususzyć, rozłożony w gniazdkach, rozwieszony lub rozsypany na blaszkach. Świetnie też przechowuje się w lodówce, mój zrobiłam rano i zostawiłam przykryty folią w lodówce. Ja przygotowuję zawsze tylko jedną porcję z 215 g mąki, która starcza nam na obiad dla trzy osobowej rodziny – czasami reszta makaronu z sosem zostaje do odgrzania.
Smacznego!
