Kotlety mielone z bloga Julianny pojawiły się na naszym stole niedługo po tym, jak zostały opublikowane na stronie Obiad gotowy! Zazwyczaj robiłam praktycznie tak samo, ale z wodą i bułką tartą. Tutaj w przepisie jest mleko i kasza manna, które nadają kotletom niezwykłej delikatności, soczystości i puszystości. Po obsmażeniu są podpiekane w naczyniu żaroodpornym, dzięki temu na wierzchu są chrupiące a w środku mięciutkie. Tak bardzo smakują naszej rodzinie, że teraz przyrządzam je tylko w ten sposób – zrobiłam tylko małą modyfikację, cebulkę do mięsa dodaję podsmażoną, a nie surową jak podaje Julianna. Najczęściej robię kotlety z samej wieprzowiny, z mielonej karkówki lub łopatki i boczku w proporcji 60/40 ale pyszne są również wieprzowo-wołowe. Najlepiej nam smakują z ziemniakami i buraczkami :) Polecam serdecznie i dziękuję Julianno za przepis!
Składniki:
- 900 g mięsa wieprzowego (łopatka, mieszanka łopatki i boczku, karkówka) lub 500 g mięsa wieprzowego + 400 g mięsa wołowego
- 1 duża cebula
- 2 jajka
- 0,5 szklanki kaszy manny
- 0,5 szklanki mleka
- sól (daję 16 g na kg mięsa)
- pieprz (daję 2,5 g na kg mięsa)
- majeranek (daję 1-1,5 łyżki na kg mięsa)
- mąka do obtoczenia kotletów
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju i przysmażyć cebulę na złoto. Mięso umyć, osuszyć, oczyścić z błon i ścięgien, pokroić na kawałki i zmielić – u mnie na sitku 4 mm. Do zmielonego mięsa dodać jajka, podsmażoną cebulę, kaszę manną, przyprawy i dobrze wymieszać. Na końcu wlać mleko i ponownie wyrobić.
Piekarnik nagrzać do 1700C.
Dłońmi zwilżonymi zimną wodą formować kotlety. Obtaczać je w mące i obsmażyć je na oleju z obydwu stron na dobrze rozgrzanej patelni. Obsmażone kotlety przełożyć do naczynia żaroodpornego z pokrywą i naczynie wstawić do nagrzanego piekarnika. Zapiekać 25 min. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!