Kilka dni temu wstawiałam przepis na pierogi z bobem z przepisu znalezionego na stronie Gotuję, bo lubię. Do pierogów wykorzystałam tylko połowę farszu, ponieważ z połowy ciasta robiłam pierogi na słodko. Resztę farszu z bobu wykorzystałam do krokietów. Jeśli nie lubicie lepić pierogów lub nie macie na to czasu to zachęcam do wypróbowania farszu w krokietach, które można zwinąć nawet dzień wcześniej, a przed podaniem tylko panierować i obsmażyć. Polecam serdecznie :)
Składniki:
Ciasto naleśnikowe:
- 2 jaja
- 0,5 łyżeczki soli
- 2 szklanki mąki
- 1,5 szklanki mleka
- 1,5 szklanki wody
- 2 łyżki oleju
- olej do smażenia
Farsz:
- 1 kg bobu
- 250-270 g twarogu
- 5 łyżek słodkiej śmietanki
- 1 duża cebula
- 3 duże ząbki czosnku
- masło do smażenia
- 2 kopiaste łyżka drobno natki pietruszki
- sól i pieprz
Dodatkowo:
- 2 jaja
- bułka tarta
- masło klarowane lub olej do obsmażenia
Ciasto naleśnikowe: jaja wymieszać z solą, dodać mąkę i część płynów. Zmiksować na gładką masę bez grudek. Dodać resztę płynów i olej. Zmiksować. Ciasto przykryć i odstawić na około 30 min, aby odpoczęło.
W międzyczasie przygotować farsz: zagotować wodę z solą i łyżeczką cukru, na wrzątek wrzucić bób i pogotować 15 min. Bób odcedzić i przelać zimną wodą, obrać z łupinek. Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę i na odrobinie masła podsmażyć na złoty kolor, pod koniec smażenia dodać drobno posiekany czosnek i razem chwilkę przesmażyć. Do bobu dodać śmietankę kremówkę, twaróg, podsmażoną cebulę z czosnkiem i wszystko dokładnie utłuc tłuczkiem do ziemniaków. Dodać natkę pietruszki i dobrze przyprawić solą i pieprzem.
Gdy ciasto odpocznie smażyć cienkie naleśniki na dobrze rozgrzanej i lekko natłuszczonej patelni. Ja do smażenia naleśników używam buteleczki ze sprayem, w której mam olej i tylko pryskam na samym początku. Niektórzy do krokietów smażą naleśniki tylko z jednej strony – ja smażę tradycyjnie z dwóch stron na złoty kolor.
Usmażone naleśniki kłaść na talerz, pozostawić do ostygnięcia.
Naleśnika położyć na desce lub talerzu, wyłożyć część farszu. Rozsmarować farsz, zostawiając około 1 cm odstęp od brzegu naleśnika. Złożyć krokieta. Postąpić tak samo z resztą naleśników.
Zrolowane krokiety maczać w rozkłóconym jajku ze szczyptą soli i obtaczać w bułce tartej. Smażyć na rozgrzanym oleju lub maśle do zezłocenia. Polecam usmażyć w panierce tylko ile, ile chcemy w danej chwili zjeść. Reszta spokojnie może czekać w lodówce na swoją kolej do panierowania i smażenia. Takie na świeżo są najlepsze. Bez panierki można też mrozić.
Smacznego!