
Wczoraj wypiekłam skorupki do ciasteczek orzeszków, połówki orzeszków schowałam w szczelnym pojemniku i trzy dni przed świętami je nadzieję kremem. Na blogu już jest jeden przepis na ciasto do orzeszków, oraz przepis na orzeszki z masą kajmakową i czekoladową ale tym razem skorzystałam z innego przepisu, który znalazłam na jednej z grup kulinarnych. Orzeszki wyszły kruchutkie i bardzo delikatne, a do ich przygotowania użyłam mąkę Szymanowską uniwersalną od firmy Polskie Młyny, którą oprócz w sklepach stacjonarnych można również kupić poprzez zakupy w Internecie: https://allegro.pl/uzytkownik/Polskie-Mlyny/sklep






Składniki (około 200 połówek):
- 600 g mąki pszennej – użyłam mąki Szymanowskiej uniwersalnej Polskie Młyny T480
- 75 g cukru pudru
- szczypta soli
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 g masła
- 5 żółtek jaj
- 3 łyżki mleka
- masło do wysmarowania formy (tylko przed pierwszą porcją)
Przygotowanie:
W misie miksera lub na stolnicy umieścić mąkę, cukier puder, szczyptę soli i proszek do pieczenia. Dodać zimne masło pokrojone na kawałki i posiekać, następnie dodać żółtka, mleko i szybko wyrobić gładkie ciasto. Z ciasta formować małe kuleczki wielkości połowy orzecha włoskiego – trzeba wyczuć wielkość i dopasować do swojego urządzenia do wypiekania – wypiekacza elektrycznego, patelni na palnik gazowy czy małe pojedyncze foremki do piekarnika. U mnie jedna kulka miała 5 g. Uformowane kulki (np. ułożone na tacy) schłodzić w lodówce przez 30 min – można ten krok pominąć lub zagniecione ciasto schłodzić, a przed wypiekaniem uformować kuleczki.
Rozgrzać urządzenie do wypieku, posmarować masłem przed pierwszą porcją ciasteczek, kuleczki umieścić w zagłębieniach urządzenia i wypiekać około 2-3 minuty aż ciasteczka będą rumiane i wypieczone. Zdjąć połówki ciasteczek z urządzenia i wypiekać dalej aż do skończenia ciasta.
Gdy ciasteczka ostygną obłamać lub obciąć nożykiem nadmiar ciasta, tzw. kołnierz jeśli takowy powstał podczas wypiekania.
Suche połówki orzeszków można schować do szczelnego pojemnika i przechowywać nawet kilka miesięcy a nadziać w dowolnej chwili.
Połówki orzeszków nadziewać kremem, skleić ze sobą tworząc orzeszka, zostawić bez dekoracji lub udekorować dowolnie – oprószyć cukrem pudrem czy polać roztopioną czekoladą.
Smacznego!