Składniki (u mnie forma 24 cm x 24 cm):
- 4 duże jajka (osobno białka i żółtka)
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka otrębów (miałam żytnie i pszenne, pół na pół)
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 500 g dowolnych owoców (u mnie brzoskwinie w syropie)
Przygotowanie:
Przesiać mąkę wraz z proszkiem do pieczenia, wymieszać z otrębami i stopniowo dodawać do masy. Mieszać delikatnie szpatułką lub mikserem na bardzo wolnych obrotach.
Przełożyć ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą/ kaszą manną formy. U mnie forma 24 cm x 24 cm, na Moich Wypiekach Dorota piekła w formie 34 cm x 24 cm. Ciasto wyrównać i wyłożyć na wierzch owoce. Jeśli są to brzoskwinie lub podobne – kłaść rozcięciem ku górze.
Piec w temperaturze 170 0 C przez około 40 min, do tzw suchego patyczka.
Ja miałam mniejszą formę, ciasto więc zatem było wyższe – piekłam około 55 min.
Po upieczeniu wystudzić np na kratce do pieczenia, można posypać cukrem pudrem.