Kaszka manna w wersji deserowej, z kajmakiem i malinami przełamującymi słodki smak kajmaku. Niby zwykła kaszka ale w wersji z kajmakiem i owocami zyskuje na efektywności i smaku. Dzięki dodatkowi śmietanki jest niezwykle kremowa a całość pysznie się komponuje. Takie proporcje kaszki dają fantastyczną konsystencję, nie jest twarda i zbita a delikatna jak budyń. Niespodzianką jest kwaskowy sos malinowy, ukryty wewnątrz. Można zajadać jeszcze ciepły, i tą wersję lubię najbardziej, lub po ostudzeniu, wg własnego gustu. Polecam serdecznie :)




Składniki (3 pucharki):
- 1,5 szklanki mleka
- pół szklanki śmietany kremówki np. 30%
- szczypta soli
- 3 łyżki kaszy manny
Sos malinowy:
- 1 szklanka malin (mrożonych lub świeżych)
- 1/4 szklanki wody
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
- 3 łyżki masy kajmakowej
- maliny
Przygotowanie:
W rondelku umieścić 1 szklankę mleka, kremówkę, szczyptę soli i cukier. Wstawić na palnik. Do reszty zimnego mleka dodać kaszkę manną, wymieszać i gdy zawartość rondelka się zagotuje dodać rozrobioną kaszkę. Zagotować, skręcić palnik i pogotować około 3 minuty. Połowę porcji rozlać do pucharków.
Do drugiej połowy ugotowanej kaszki dodać masę kajmakową i wymieszać.
Przygotować sos malinowy – w rondelku umieścić maliny, wlać odrobinę wody i zagotować. Pogotować chwilkę aż się owoce rozpadną. Można przetrzeć przez sito aby pozbyć się pesteczek. W kubeczku wymieszać mąkę ziemniaczaną z 1/4 szklanki wody. Wlać do gotujących się malin, zagotować. Pogotować kilka minut aby sos malinowy stracił surowy posmak mąki.
Sos malinowy wyłożyć na białą kaszkę manną w pucharkach, wyłożyć kajmakową kaszkę, udekorować malinami. Podawać jeszcze ciepłe lub po ostudzeniu.
Smacznego!