Pieczenie chleba wciąga – najpierw zaczynałam od drożdżowych, później poznawałam tajniki prowadzenia zakwasu i tak mijają kolejne lata wypiekania domowego pieczywa. I mimo tych lat, nauki i wiedzy o pieczywie na zakwasie lubię wracać do pieczywa na drożdżach. Korzystałam z przepisu znalezionego na stronie Leśny zakątek, lecz u mnie mąkę orkiszową zamieniłam na pszenną chlebową, ponieważ orkiszowej najzwyczajniej w świecie akurat w domu już nie miałam. Jest to taki przepis i taki chleb, który idealnie nadaje się na początek przygody z wypiekaniem własnego chleba. Pieczenie w naczyniu nie daje nam formy, musi być nawet większe niż chleb i ciasto nie powinno dotykać brzegów naczynia – ale rozgrzane naczynie daje kopa do rośnięcia chleba, zobaczcie jak się ładnie otworzył. W naczyniu piekę również formowane chlebki na zakwasie. Polecam Wam serdecznie, nie ma nic lepszego niż zapach świeżego chleba unoszący się w domu ….
Składniki:
- 350 g mąki pszennej chlebowej (lub T 650)
- 200 g mąki żytniej typ 720
- 20 g świeżych drożdży
- 11 g soli
- 1 1/2 łyżki oliwy lub oleju
- 380 g letniej wody
Przygotowanie:
Do miski, w której będzie wyrabiane ciasto przesiać mąkę pszenną i żytnią, w mące zrobić dołek, wkruszyć tam drożdże, zalać odrobiną przygotowanej letniej wody, delikatnie wymieszać i zostawić aż zaczyn ruszy, na około 10 min.
Po tym czasie do misy dodać resztę wody, oliwę/olej, sól i wyrobić ciasto do połączenia składników. Miskę nakryć folią i schować do lodówki na około 8-12 h (najlepiej na noc). Po tym czasie ciasto wyłożyć z miski na blat oprószony mąką, zagnieść i uformować chleb – okrągły lub podłużny bochenek. Dla lepszego kształtu chleb umieścić w koszu do wyrastania, łączeniem do góry. Gdy nie mamy kosza może być to miska, durszlak oprószony mąką lub wyłożony ściereczką oprószoną mąką. Chleb zakryć i zostawić do wyrośnięcia na 40-50 min.
W połowie czasu wyrastania nagrzać piekarnik i naczynie, w którym będziemy piec chleb – naczynie żaroodporne, żeliwne lub garnek rzymski. Naczynie wstawić do zimnego piekarnika i ustawić temperaturę 2300C. Gdy piekarnik z naczyniem będzie już nagrzany a chleb wyrośnięty przygotować papier do pieczenia. Papierem nakryć koszyk, w którym wyrastał chleb (miskę/durszlak), trzymając za brzegi delikatnie odwrócić, tak aby chleb znalazł się na papierze. Pędzelkiem delikatnie zmieść nadmiar mąki i naciąć chleb – np. fantazyjne wzory, jedną linię lub krzyż. Papier razem z chlebem delikatnie umieścić w rozgrzanym naczyniu (nie wyciągam naczynia z piekarnika, tylko delikatnie wysuwam naczynie na prowadnicach), nakryć pokrywą i piec w temperaturze 2300C przez pierwsze 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 2100C i piec kolejne 30 min. Pod sam koniec zdjąć pokrywę i ewentualnie piec jeszcze 5 min bez pokrywy aż chleb się ładnie zrumieni. Chleb upieczony po postukaniu w spód wydaje głuchy odgłos.
Chleb wystudzić na kratce.