Przepis ten umieściłam we wpisie o cieście do pizzy, jednak dodam go również osobno, ponieważ sos ten jest bardzo uniwersalny. Można go użyć do pizzy na spód, do lasagne, podać z makaronem jako już gotowe danie i użyć wszędzie tam gdzie potrzebny jest sos pomidorowy. W sezonie robię taki sos ze świeżych pomidorów i w tym roku mam zamiar przygotować sobie taki sosik w słoikach na zimę, chociaż kilka. Można również go modyfikować dodając przesmażoną cebulkę, kurczaka, ser … pomysłów tyle ile dusza zapragnie. Przepis pochodzi z programu Jamie Oliwiera.
Naprawdę polecam!
Składniki:
- puszka pomidorów
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka cukru
- sól, pieprz
- dowolne zioła – u mnie suszona bazylia i oregano
- przeciśnięty ząbek czosnku (można pominąć)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki umieścić w garnuszku, zagotować i pogotować krótko, aż sos bardziej zgęstnieje. Przyprawić do smaku w razie potrzeby. Można zblendować.
Jeśli chcemy gęstszą konsystencje sosu, gotujemy dłużej do odparowania płynów.
Jeśli nie mam czasu na gotowanie sosu na pizzę, biorę tylko pomidory odcedzone z zalewy i całość blenduję. Wszak sos zagotuje się na pizzy w piekarniku.
Smacznego!