Ciasto czekoladowe z mąką kukurydzianą

Pyszne ciasto czekoladowe z odrobiną mąki kukurydzianej i sokiem z wyciśniętych pomarańczy, bez dodatku proszku do pieczenia. Ciasto jest typu brownie – niskie, ciężkie i mokre. I wbrew pozorom to nie zakalec – takie właśnie jest brownie. Tutaj dodatkiem jest mąka kukurydziana, ale można ją śmiało zastąpić zwykłą mąką pszenną. Oryginalnie ten przepis jest z likierem pomarańczowym – jednak ja dodałam świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy. Ciasto to piekła Ewa Wachowicz i nazywała je dietetycznym – jednak ja w dwóch tabliczkach czekolady nie widzę nic dietetycznego :) Piekłam je w ferie zimowe, prawie miesiąc temu, a pisząc ten wpis – znów mam ochotę je upiec. Polecam !

Składniki (u mnie tortownica 26 cm) :

  • 200 g gorzkiej czekolady (piekłam pół na pół z mleczną)
  • 200 g masła
  • 3 jajka (białka i żółtka osobno)
  • szczypta soli
  • 1/3 szklanki  cukru 
  • 50 ml likieru pomarańczowego lub soku pomarańczowego
  • 5 łyżek mąki kukurydzianej (można zastąpić pszenną)

Do dekoracji:

  • cukier puder

Przygotowanie:

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Pozostawić na chwilkę do ostudzenia. W międzyczasie masło utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodawać partiami rozpuszczoną czekoladę ciągle ucierając aż masa troszkę zgęstnieje. Następnie dodawać po jednym żółtku, każde kolejne po dokładnym wmieszaniu poprzedniego. Dodać sok pomarańczowy lub likier oraz przesianą mąkę ze szczyptą soli. Ubić białka ze szczyptą soli na sztywną pianę i na końcu wmieszać delikatnie (najlepiej szpatułką) do ciasta.

Ciasto wyłożyć do wyścielonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą/kaszą manną formy. Wstawić do nagrzanego do 175oC piekarnika i piec ok 45 min. Na najniższej półce można umieścić naczynie żaroodporne z wodą. Parująca woda dodatkowo nada wilgotności ciastu.

Ciasto po upieczeniu będzie mokre i wilgotne, lecz wbity patyczek do sprawdzania ciasta nie może być oblepiony surowym ciastem.

Po ostudzeniu oprószyć cukrem pudrem, lub dowolnie udekorować.

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *