Dzisiejszy wpis dedykuję Sandrze, od której w podziękowaniu (choć zupełnie niepotrzebnie) za pomoc w przygotowaniu do matury z języka angielskiego przywiozła mi świeże jaja od szczęśliwej kury ze swojego gospodarstwa i te piękne kwiaty, które zdobią zdjęcie. Sandrze jeszcze raz gratuluję świetnie zdanej matury ustnej, również bardzo dziękuję za jajka – nie mogła mieć lepszego pomysłu :) A niżej zapraszam na muffinki z ananasem, które robi się błyskawicznie, bez użycia miksera przy minimalnym nakładzie pracy. Ja tym razem użyłam świeżego ananasa a syrop ananasowy zastąpiłam syropem z domowych brzoskwiń. Zrezygnowałam również z płatków migdałowych na prośbę córki. Podaję jednak przepis w oryginalnej wersji, ponieważ częściej mamy dostęp do ananasów w puszce aniżeli świeżego. Przepis pochodzi ze strony Moje Wypieki.
Składniki na 12 szt:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki cukru
- pół szklanki płatków owsianych
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 duże jajko
- 100 ml maślanki lub kefiru
- 80 ml syropu ananasowego (z puszki, po ananasach)*
- pół szklanki oleju słonecznikowego lub rzepakowego
- 250 g ananasów z puszki, pokrojonych na kawałki (waga samych owoców)*
Dodatkowo do posypania:
- cukier
- płatki migdałów (pominęłam)
Przygotowanie:
Przygotować dwie miski. Do jednej przesiać mąkę, proszek do pieczenia i sodę. Dodać również pozostałe sypkie składniki: cukier i płatki, wymieszać.
W drugiej misce umieścić wszystkie składniki mokre: jajo, maślankę lub kefir, syrop z ananasów i olej. Wymieszać do połączenia.
Składniki sypkie połączyć z mokrymi, wymieszać do połączenia widelcem lub łyżką. Nie ma potrzeby miksowania.
Formę do pieczenia muffinek wyłożyć papilotkami papierowymi, silikonowymi foremkami lub natłuścić i wysypać bułką tartą/kaszką manną. Ja używam silikonowych foremek. Na dno każdej muffinki wyłożyć po łyżeczce ciasta, na to równomiernie rozłożyć pokrojone owoce i do każdej muffiny dolać resztę ciasta, tak aby sięgało do 3/4 wysokości foremki lub papilotki. Posypać wierzch cukrem kryształem i płatkami migdałów. Ja nie sypałam.
Formę wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 1700C i piec muffiny około 25-30 min do zezłocenia i tzw suchego patyczka. Wystudzić na kratce.
* Ananasy z puszki można zastąpić świeżym ananasem lub każdym innym owocem, na który mamy ochotę. Wtedy syrop również zastępujemy innym syropem lub sokiem, np jabłkowym.
* W przepisie oryginalnym pokrojone ananasy były dodawane od razu do ciasta i wmieszane, później całe ciasto wraz z owocami było rozkładane do papilotek. Mi się później wielokrotnie zdarzało, że w jednej muffince było pełno owoców, a w innej prawie nic. Dlatego proponuję sposób opisany w przepisie.
Smacznego!