Pewnego pięknego dnia mama stawia na stole pyszne warzywne leczo podane z ryżem, kwintesencję lata i witamin zawartych w warzywach. Kochana córeczka patrzy na talerz z niesmakiem, pod bacznym okiem mamy bierze widelec i odrobinkę lecza próbuje, po czym rozlega się cichuteńki głosik … mamo, nie smakuje mi. Mama wiedząc jakie problemy ma ze swoim niejadkiem, będąc specem z dyplomem od wychowania i edukacji małych dzieci, będąc zawsze konsekwentną … idzie do kuchni i przygotowuje córeczce na szybko ryż na słodko. Taki awaryjny, z tego samego ryżu, który gotowała na sypko dla innych domowników. Bo serce a rozum to dwie różne sprawy :)
Po prawdziwy ryż na mleku zaproszę Was kiedy indziej :)
Składniki:
- ryż ugotowany na sypko (u 3/4 szklanki)
- 2 łyżki kremówki lub mleka
- 1 łyżeczka cukru (najlepiej waniliowy) – do smaku
- owoce sezonowe, świeże lub mus
Przygotowanie:
W garnuszku umieścić kremówkę i cukier, wstawić na palnik i podgrzewać aż cukier się rozpuści. Dodać ugotowany ryż, wymieszać i podgrzewać aż będzie ciepły. W razie potrzeby dosłodzić.
Ryż wyłożyć na talerz (ja wcześniej włożyłam do foremki silikonowej), dołożyć ulubione owoce lub mus.
Smacznego!
