Składniki:
- 1 kg obranych pomarańczy (u mnie waga przed obraniem około 1,5-1,6 kg)
- 1 opakowanie cukru żelującego (u mnie 1:1)
- porcja domowej skórki pomarańczowej kandyzowanej (można pominąć)
Przygotowanie:
Obrane pomarańcze wyfiletować (filetowałam nad miską, nie marnując kapiącego soku)- wykrawać cząstki pomarańczy bez białego albedo (błonek pomiędzy cząstkami pomarańczy) i umieszczać w naczyniu. Na końcu resztę pomarańczy po filetowaniu porządnie wycisnąć w dłoni tak aby zachować jak najwięcej soku z owoców.
Pomarańcze można również drobno pokroić razem z błonkami, bez filetowania – wg uznania. Jeśli preferujemy dżem gładki – całość można zblendować i nie czekać 3-4 godzin tylko od razu zagotować, jednak ja wolę i robię taki z kawałkami owoców.
Pomarańczy wraz z sokiem powinno być 1 kg na jedno opakowanie cukru żelującego.
Owoce wraz z sokiem umieścić w garnku, dodać do owoców domową skórkę pomarańczową (można pominąć) i całość zasypać cukrem żelującym, dobrze wymieszać. Przykryć i zostawić na 3-4 godziny. Po tym czasie owoce doprowadzić do wrzenia, gotować na małym ogniu 4 minuty od momentu zagotowania. Gorący dżem nałożyć do umytych i wyparzonych wcześniej słoików, zakręcić i odstawić nakrętką do dołu, słoik się zassie – dżemów się nie pasteryzuje. Po ostygnięciu przenieść do spiżarni.
Oczywiście z tak przygotowanych pomarańczy można usmażyć tradycyjną konfiturę bez dodatków pektyn czy cukru żelującego, o czym będzie napisane innym razem.
Wyparzanie słoików i nakrętek:
Porządnie umyte, niewyszczerbione słoiki wstawić na kratkę z wyposażenia piekarnika. Wstawiamy do zimnego piekarnika. Piekarnik ustawić na 1050C i wyparzać słoiki około 15 – 20 min. Najlepiej dżem nakładać do świeżo wyparzonych słoików. Nakrętki wyparzam z garnku z wrzącą wodą.