Wyborne, bardzo delikatne i rozpływające się w ustach ciasto jogurtowe z przepisu Julianny. U mnie wersja z rabarbarem i truskawkami, owoce zamiast wmieszać do ciasta jak Julianna, rozłożyłam tylko na cieście. Bałam się, że wyjdzie mi zakalec ponieważ użyłam mrożonych truskawek – zaraz rozpocznie się sezon na świeże, więc musiałam pozbyć się zapasów z zamrażarki. Nic z tego, ciasto udźwignęło ciężar owoców, pięknie wyrosło i nawet mrożone owoce mu nie straszne. To jedno z tych ciast, które można piec na okrągło zmieniając tylko owoce, które aktualnie mamy w sezonie. Polecam serdecznie.
Składniki:
- 2 jajka
- 200 ml jogurtu greckiego lub śmietany 12%
- 100 ml oleju rzepakowego
- 2/3 szklanki cukru
- skórka otarta z cytryny (dałam cukier ze skórką cytrynową)
- 300 g mąki
- 1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2-3 łodygi rabarbaru
- szklanka truskawek (miałam mrożone)
Kruszonka:
- 80 g roztopionego masła
- 80 g cukru
- 2/3 szklanki mąki
Dodatkowo:
- cukier puder
Przygotowanie:
Rabarbar oczyścić, umyć i pokroić. Składniki kruszonki umieścić w miseczce i wyrobić palcami lub widelcem.
Do jednej miski przesiać mąkę, proszek i sodę. W drugiej misce wymieszać jajka, jogurt, olej, cukier i skórkę cytryny. Dodać przesianą mąkę z proszkiem i sodą, wymieszać łyżką, widelcem lub rózgą.
Ciasto wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (25 cm x 30 cm), rozłożyć rabarbar i truskawki (mrożonych nie rozmrażałam), na wierzch wyłożyć kruszonkę.
Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 1700C i piec około 45-50 minut, do suchego patyczka. Z mrożonymi truskawkami piekłam 55 min.
Ciasto wystudzić najpierw w blaszce, później wyłożyć na kratkę do pieczenia. Oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego!