W miniony weekend biesiadowaliśmy przy grillu. Ale żeby nie było nudno nie grillowaliśmy kiełbasek, szaszłyków ani sztuk mięsa tylko wieprzowe burgery. Pokaźne, wielkie jak na burgera przystało. Prawdziwe burgery robione są z wołowiny, ja natomiast przygotowałam również bardzo smaczne z mięsa wieprzowego z aromatyczną natką pietruszki. Pomysł z pietruszką w burgerach dobrych kilka lat temu widziałam w programie telewizyjnym gdzie jeden z amerykańskich szefów kuchni przygotowywał drobiową wersję z natką. Niestety nie mogę przypomnieć sobie nazwiska. A tu jeszcze zapraszam po bułeczki hamburgerowe :)
Składniki:
- 1 kg zmielonego mięsa wieprzowego
- 3 duże cebule
- 2 jaja
- 3 łyżeczki musztardy
- sól i pieprz do smaku (dałam 1,5 łyżeczki soli, 3/4 łyżeczki pieprzu)
- garść posiekanej natki pietruszki
- olej lub oliwa do smarowania burgerów przed grillowaniem
Przygotowanie:
Cebulę obrać, pokroić w kosteczkę i podsmażyć na patelni na złoty kolor. W misie umieścić mielone mięso, wbić jaja, dodać musztardę, sól, pieprz i dobrze wyrobić. Wyrobione dobrze mięso mielone nie będzie się rozpadać podczas grillowania. Na końcu dodać natkę pietruszki i ponownie krótko wyrobić.
Formować burgery, u mnie 200 g na porcję i odkładać na tacę posmarowaną olejem. Tacę przykryć folią i schować do lodówki na około 2-3 h, aby mięso nabrało smaku i nie rozpadało się podczas grillowania. Przed grillowaniem delikatnie posmarować olejem.
Burgery kłaść na dobrze rozgrzany i posmarowany olejem ruszt. Grillować do pożądanego stopnia zarumienienia (ja lubię dobrze przypieczone – środkowy zawsze mój) z obu stron.
Smacznego!