Klopsy wołowe w sosie pomidorowym z jabłkami

Przeglądając książkę Jesiołowskiej i Szymanderskiej „Kuchnia polska na wszystkie okazje” zaintrygował mnie gulasz wołowy w sosie pomidorowym z jabłkami. Mając więc taką inspirację przygotowałam pulpety wołowe po swojemu, bazując na połączeniu wołowina-pomidory-jabłka. Muszę powiedzieć, że pysznie się to wszystko skomponowało- jabłka nadały odrobinę słodyczy i winnego posmaku. Z makaronem pełnoziarnistym smakowało wybornie :)

Składniki:

Pulpety:
  • 500 g mielonej wołowiny (najlepsza samodzielnie zmielona)
  • 1 jajko (roztrzepane)
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 cebula
  • sól i pieprz (daję 1 łyżeczkę soli i 0,5 łyżeczki pieprzu)
  • 1/3 szklanki zimnej wody
  • mąka do obtaczania pulpetów
  • olej do smażenia
Sos:
  • 1 cebula (drobno pokrojona w kosteczkę)
  • 1 puszka pomidorów krojonych (500 g świeżych pomidorów lub 500 g passaty pomidorowej)
  • 2 średniej wielkości jabłka (winne lub słodko-winne) – wraz ze skórką pokrojone na kawałki, bez gniazd nasiennych
  • tymianek
  • sól i pieprz
  • odrobina cukru (w razie potrzeby)
Dodatkowo:
  • natka pietruszki do posypania

Przygotowanie:

Przygotować pulpety: cebulkę i czosnek drobno pokroić, rozgrzać olej w szerokim rondlu w którym będziemy przygotowywali całe danie. Na rozgrzanym oleju przesmażyć cebulkę na złoto, pod koniec smażenia dodać czosnek i krótko przesmażyć.

W misie umieścić mieloną wołowinę, dołożyć podsmażoną cebulkę z czosnkiem, przyprawy oraz dobrze roztrzepane i napowietrzone jajko. Całość dokładnie wyrobić (wyrabiam mikserem z hakiem do ciast drożdżowych). Następnie ciągle wyrabiając wlać wodę i ponownie wyrobić. Z masy formować klopsy, obtaczać w mące i w rondlu, w którym przesmażaliśmy cebulkę podsmażyć na dość sporym ogniu i krótko, tak aby były tylko podsmażone. Klopsy wyciągnąć a w tym samym garnku przygotować sos – cebulkę podsmażyć na złoto, dodać pokrojone jabłka i chwilkę podsmażyć, dodać puszkę pomidorów i poddusić chwilkę. Następnie całość zblendować, przyprawić do smaku solą, pieprzem i tymiankiem, w razie potrzeby odrobiną cukru. Do sosu przełożyć podsmażone wcześniej klopsy wołowe i całość poddusić na minimalnym ogniu około 30-40 minut.

Podawać wg upodobań – podałam z makaronem pełnoziarnistym a całość posypałam świeżą natką pietruszki.

Smacznego!

Dodaj komentarz