Składniki:
- 300 g boczku
- 700 g łopatki
- 100 g wody
- 10 g przyprawy Kiełbasa – biała parzona (Turbo Smak An) Tradismak
- 2 g majeranku
- 18 g soli
- jelita wieprzowe fi 26/28 (Ø36 mm po napełnieniu), (1,5 m/1 kg, dla wprawnej ręki nawet 1m/1kg)
Przygotowanie:
Boczek i łopatkę pokroić na mniejsze kawałki, takie do zmielenia. Podczas krojenia łopatki odciąć tłuszcz i dołożyć do boczku. Boczek i tłuszcz z łopatki zmielić na sitku 4 mm a łopatkę na sitku 8 mm. Zmielone mięso przełożyć do misy, dodać dokładnie odważone przyprawy i wyrobić, tak aby mięso się rozkleiło – zaczęło kleić się do rąk. Mięso wyrabiam w robocie planetarnym hakiem do drożdżowych ciast. Na samym końcu dodawać stopniowo wodę, aż mięso ją całą wchłonie – w zależności od struktury można dodać odrobinę więcej lub mniej.
Uszykować jelita: zlać wodę, jeszcze raz przepłukać, wg gustu podzielić na mniejsze kawałki – np. o długości 2 m. Przygotować nadziewarkę lub w przypadku maszynki do mięsa tuleję do nadziewania kiełbas – w zależności od konstrukcji Waszej maszynki. U mnie jest to ślimak, sitko szarpak (sitko z 3 dużymi otworami) i tuleja. Tuleję delikatnie posmarować odrobiną smalcu lub oleju aby jelita ładnie się naciągały, na tuleję naciągnąć jelito. Nałożyć mięso do maszynki i przecisnąć troszkę tak aby pozbyć się powietrza i na końcu tulei ukazała się masa mięsna. Zawiązać supełek na końcówce jelita i zacząć nadziewać ściśle kiełbaski. U mnie kiełbaski długości około 10 cm. Można też sobie poradzić samemu – nadziać długi odcinek jelita, wyłączyć maszynkę i następnie poskręcać kiełbaski, końcówkę zawiązać.
Do mrożenia kiełbas nie sparzam, chyba, że zostały przygotowane z odmrożonego mięsa.
Kiełbasę białą parzyć w wodzie o temperaturze 75oC, 10 min na 1 cm średnicy.