Uwielbiam kokos i wszystko co kokosowe a szczególną miłością darzę pralinki Raffaello. Dlatego z wielką ciekawością przygotowałam domowe pralinki zrobione z kaszy jaglanej. I nie oszukujmy się, choć są bardzo smaczne to nie przypominają tych oryginalnych pralinek ani w smaku ani w konsystencji lecz są idealną propozycją na zdrowy deser, dosłodzone wg gustu cukrem lub słodzikiem, jak kto woli lub co kto może. W środku również możemy umieścić po zblanszowanym migdale :) Dla mnie, będącej na diecie redukcyjnej są idealnym rozwiązaniem na odrobinę słodyczy :)
Składniki:
- 100 g kaszy jaglanej
- 250 ml mleka kokosowego
- 1 szklanka wiórków kokosowych + do obtoczenia
- cukier trzcinowy/erytrol/cukier puder do osłodzenia
Przygotowanie:
Kaszę jaglaną opłukać na sicie zimną wodą, następnie przelać wrzątkiem. Zagotować mleczko kokosowe, wsypać kaszę jaglaną i gotować pod przykryciem 15 min. Następnie dodać wiórki kokosowe, przemieszać, zakryć z powrotem pokrywką i odstawić do ostudzenia.
Po lekkim ostudzeniu całość zmiksować w malakserze, osłodzić do smaku, jeszcze raz przemieszać i dłońmi zwilżonymi wodą zrobić kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Każdą kulkę obtoczyć w wiórkach kokosowych. Schłodzić w lodówce.
Smacznego!