Chciałoby się śpiewać „najłatwiejsze ciasto w świecie…” bo to ciasto, które zajmuje dosłownie kilka chwil. Tak proste, że uda się każdemu – świetne do pieczenia razem z dziećmi, gdzie wszystko mogą zrobić sami. Przepis otrzymałam od Halusi – ostatnio urządziłyśmy sobie przednią zabawę w wirtualne wspólne pieczenie, Halinka upiekła to ciasto z przyprawą korzenną i bakaliami a ja z wiśniami i kokosem. Obie wersje godne polecenia, za prostotę wykonania, szybkość a przede wszystkim za smak! Polecam serdecznie :)
Składniki:
- 1 jajo
- 1 szklanka cukru
- 1 i 3/4 szklanki przesianej mąki pszennej
- 1 łyżka dżemu
- 2 łyżki kakao
- 1/4 szklanki wiórków kokosowych
- 1 szklanka mleka
- 3/4 szklanki oleju
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 szklanki wydrylowanych wiśni (świeże lub z kompotu)
Do dekoracji:
- 100 g czekolady mlecznej/deserowej
- wiórki kokosowe
Przygotowanie:
Wszystkie składniki oprócz wiśni umieścić w misie i zmiksować na gładkie ciasto. Wiśnie obtoczyć w 2-3 łyżkach mąki, otrzepać z nadmiaru mąki i dodać do ciasta, wymieszać. Ciasto wylać do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą/kaszą manną. Formę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC i piec około 45-50 minut do tzw. suchego patyczka. Upieczone ciasto polać roztopioną czekoladą i posypać wiórkami kokosowymi.
Smacznego!
