Bułeczki jogurtowe

Wspaniałe, delikatne jak puch bułeczki jogurtowe. Najlepsze od razu po upieczeniu, jednak na drugi dzień również bardzo mięciutkie i delikatne. Bułeczki zarówno do słodkich dżemów lub konfitury, a także do wędlin i warzyw, uniwersalne :) Za przepis dziękuję Halusi!

Składniki:

  • 450 g mąki pszennej + mąka do posypania (użyłam typ 450)
  • 15 g świeżych drożdży (lub 8 g suchych)
  • 200 ml gęstego jogurtu naturalnego
  • 100 ml ciepłej wody
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 jajo

Przygotowanie:

Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie. W misie miksera umieścić mąkę, jogurt, miód, olej, sól, jajko i rozpuszczone drożdże. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto – wyrabiam hakiem do ciast drożdżowych. Misę z ciastem przykryć ściereczką i zostawić do podwojenia objętości w ciepłym miejscu na około 1,5 h.

Po tym czasie ciasto wyjąc z miski, odgazować – zagnieść krótko ręcznie. Ciasto podzielić na 10 części i z każdej części uformować okrągłą bułeczkę. Bułeczki ułożyć na blasze piekarnikowej wyścielonej papierem do pieczenia lub matą teflonową (układałam po 5 szt na jednej blasze), oprószyć delikatnie mąką, przykryć ściereczką i zostawić do napuszenia na około 30 min.

Napuszone bułeczki wstawić do piekarnika nagrzanego do 2000C i piec około 12-15 min do zrumienienia. Piekłam dwie blachy jednocześnie z funkcją termoobiegu. Wystudzić bułeczki na kratce.

* zamiast formować okrągłe bułeczki można wyrośnięte ciasto uformować w wałek, oprószyć go mąką i ostrym nożem pociąć na 10 kawałków. Ułożyć na blasze, zostawić do napuszenia i piec jak wyżej.

Smacznego!

Dodaj komentarz