Chałka Lampart

Kiedyś w oko wpadła mi przepiękna chałka w cętki. Długo nie czekałam i również na naszym stole pojawiła się chałka niczym skórka lamparta. Skorzystałam z przepisu, który znalazłam na tej stronie. Chałka wbrew pozorom nie jest słodka, idealnie smakuje z masłem i konfiturą, ze szklanką mleka czy kakao. I choć jest z nią troszkę pracy to warto ją przygotować, domownicy będą mile zaskoczeni i pewnie bardzo zadowoleni. Polecam serdecznie :)

Drożdże rozpuścić w 2 łyżkach ciepłego mleka i łyżeczce cukru. W misie miksera umieścić mąkę, sól, cukier, żółtko i resztę ciepłego mleka. Wyrobić elastyczne i gładkie ciasto. Na końcu dodać stopione masło i ponownie wyrobić. Ciasto podzielić na dwie części – jedną część uformować w kulę, przełożyć do miski i przykryć ściereczką, pozostawić do podwojenia objętości na 1,5 h.

Drugą połowę ciasta ponownie podzielić na dwie części. Do jednej części dodać 3 łyżki kakao, 2 łyżki mleka i wyrobić gładkie ciasto. Do drugiej części dodać 1/2 łyżki kakao i 1 łyżkę mleka, również wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Ciasta z kakao umieścić w miskach, przykryć ściereczką i pozostawić do podwojenia objętości, tak jak ciasto jasne.

Formę keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia lub posmarować masłem – ja używam silikonowej, więc tylko posmarowałam olejem. Po wyrośnięciu ciast każdą kulę odgazować – krótko zagnieść i podzielić każdą na 8 części. Kulkę jaśniejszego kakaowego ciasta uformować w wałeczek długości keksówki. Kulkę ciasta ciemniejszego rozwałkować na długość keksówki, położyć na nim wałeczek jaśniejszego ciasta i zawinąć. Następnie rozwałkować ciasto jasne i zawinąć w nie wcześniej uformowany wałek z ciast kakaowych. Przygotować w ten sposób wszystkie 8 wałeczków. Wałeczki ciasta ułożyć w keksówce, nakryć ściereczką i pozostawić do napuszenia na 40 min.

Wierzch chałki posmarować roztrzepanym białkiem. Keksówkę wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180⁰C i piec około 45-50 min, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu chałkę wystudzić na kratce.