Wędzone skóry i uszy wieprzowe

Kiedy przygotowuję kiełbasy to zostaje mi sporo skór z boczku – u mnie jednak nic się nie marnuje i nawet skóry zostają zagospodarowane. Takie skóry wędzę, następnie część podsuszam aż staną się twarde i w ten sposób mam gryzaki dla swoich psów, a część zamrażam do wykorzystania i aromatyzowania różnych dań smakiem i zapachem wędzonki – wędzone skóry wrzucam wtedy do zup, dań jednogarnkowych – fasolki po bretońsku, leczo, bigosu i tym podobnych – po ugotowaniu wyciągam z dania. Wspaniale oddają smak, zapach i nic się nie marnuje. W ten sam sposób przygotowuję uszy i wszelkie kości – np. wołowe dla psów, lub inne do zup. Nie pekluję ani nie solę wcześniej – dla psów solone jest niewskazane, a do dań solone nie jest potrzebne – solę potrawę i to w zupełności wystarcza. Jeśli macie nadmiar skór po klasowaniu mięs na kiełbasy – warto przy okazji kilka sobie, lub swoim czworonożnym przyjaciołom uwędzić. Na zdjęciach są różne stopnie uwędzenia – dla zwierząt wędzę krócej, tylko do lekkiego słomkowego koloru, aby było zdrowiej dla ich brzuszków – po prostu kilka kijów wyciągam szybciej, a resztę przeznaczonych do dań zostawiam i dłużej wędzę, do bardziej intensywnego koloru. Polecam serdecznie.

Składniki:

  • skóry wieprzowe
  • uszy wieprzowe

Przygotowanie:

Skóry wieprzowe pociąć na pasy, uszy oczyścić (przy uszach do spożycia należy zgolić/zeskrobać szczecinę) i powiesić na haki wędzarnicze lub zawiesić na sznurku wędzarniczym, robiąc pętelki np. za pomocą szydła.

Ociekanie: przygotowane skóry i uszy powiesić na kije wędzarnicze celem ocieknięcia, wyrównania temperatury i wstępnego osuszenia – wprawdzie produkt będzie praktycznie suchy i nie będzie miał z czego ociekać, ale ważne jest przygotowanie do wędzenia i ocieplenie produktu – w temperaturze pokojowej 2-3 h, w przypadku ociekania całonocnego w temperaturze max 120C. W międzyczasie dobrze wygrzać wędzarnię.

Osuszanie: w wędzarni bez dymu, aż powierzchnia mięsa będzie sucha w dotyku (temperatura osuszania musi być zbliżona do planowanej temperatury wędzenia, niższa zaledwie o kilka stopni, różnica około 50C pomiędzy temperaturą osuszania a planowaną temperaturą wędzenia), np. w temperaturze 45oC

Wędzenie: w temperaturze 50-55oC do uzyskania zadowalającego koloru, u mnie około 3-3,5 godziny. 

Skóry i uszy są już gotowe – w przypadku gryzaków dla psów można je podsuszyć w suchym, przewiewnym i ciepłym miejscu. W przypadku użycia do aromatyzowania dań smakiem wędzonki najlepiej skórki i uszy zamrozić.

Smacznego!

Dodaj komentarz